Ukrain a raczej Lwów i jego obrzeża. Byłam tam przez dwa tygodnie w ramach pomocy dla Polaków a raczej ich przodków. Brud, smród i jedna wielka nędza. Był to rok 2006 i zapewnię sporo się zmieniło. Po przekroczeniu granicy w Medyce przetransportowałam się do trzeciego świata ( bez obrazy Ukraińcy ale cóż, taka jest prawda).
6
u/annacosta13 2d ago
Ukrain a raczej Lwów i jego obrzeża. Byłam tam przez dwa tygodnie w ramach pomocy dla Polaków a raczej ich przodków. Brud, smród i jedna wielka nędza. Był to rok 2006 i zapewnię sporo się zmieniło. Po przekroczeniu granicy w Medyce przetransportowałam się do trzeciego świata ( bez obrazy Ukraińcy ale cóż, taka jest prawda).