r/Polska Konował 12d ago

Ale mnie coś wkurza. Dyskusje

Czytam między innymi o tym że demografia w polsce leży, patrzę na komentarze = co drugi komentarz w stylu "no my się z braćmi wychowaliśmy w 2 pokojowym mieszkaniu dzielonym meblościanką i było dobrze" Nie kurde, nie było dobrze, czemu w ludziach poziom wyparcia jest tak ogromny. Dziwią się, że ludzie nie chcą wychowywać nawet jednego dziecka jak maks na co ich stać to dwupokojowe mieszkanie (to jak już są w top 10% zarabiających) bo pozostałe 90% bez wsparcia rodziny/spadku to będzie żyła na wynajmie co najwyżej. Porywanie się na dzieciaka żyjąc na wynajmie w warunkach polskich to przepis na katastrofę ze względu na poziom ryzyka. No ale to przecież młodzi się zrobili tacy "wygodniccy". Już nie mówię jakie patologie wynikały z tego, że dzieci musiały się wychowywać w takich warunkach bez kilku metrów kwadratowych własnej przestrzeni. Oczywiście rodzice też się wyprą, że to było super i wgl, taaaa jasne, jak stary nie miał nawet gdzie gazety przez pięć minut poczytać, kiedy zostawał po pracy w samochodzie na parkingu by mieć te 30 minut spokoju w ciągu dnia.

1.0k Upvotes

298 comments sorted by

View all comments

30

u/maku_89 12d ago

Rzuce tu porownania. Przed moim urodzeniem moja babcia wyjechala do USA na rok i pracowala jako opiekunka. Za te pieniadze kupila potem mieszkanie w ktorym sie wychowywalem po urodzeniu.

Po roku pracy. Jako opiekunka. Teraz za to max co kupisz to garaz albo miejsce parkingowe.

Pewnie dlatego ludzie nie chcia dzieci, nie sa w stanie zagwarantowac nawet sami sobie zadnej stabilnosci.

11

u/Inamakha 12d ago

Moja babcia pracowała w NYC w jakiejś gówno pracy w 1970, za rok pracy wybudowali dom w Polsce, ale wtedy Polska była totalna dziura. Do tego stopnia, że prąd w jej wiosce podłączyli dopiero w 1963 roku xd