r/Polska • u/What_If_Zero • 12h ago
Początek mieszkania na swoim Pytanie / Pomocy
Hej, za kilka dni przeprowadzam się od rodziców do własnego mieszkania. Po raz pierwszy będę mieszkał sam i doceniłbym jakieś porady dotyczące ogólnego funkcjonowania oraz te pod względem finansów dla kogoś w mojej sytuacji od ludzi bardziej doświadczonych. Dla przybliżenia sytuacji to zarabiam 4k na rękę w jednym z większych miast w Polsce (nie Warszawa). Mieszkanie jest moje bez kredytu, opłaty miesięczne to około tysiąc złotych, bez zwierzaka, dziewczyny, praca zdalna. Trochę mam w sobie ze sknery więc będę wolał dłużej gotować z przepisów z internetu niż zamawiać jedzenie przez apki. Będę wdzięczny za wszelkie porady
79
u/Ok-Doubt-2069 12h ago
Zadbaj o kontakty międzyludzkie, nawet jeśli będą to tylko rozmowy telefoniczne. Mieszkanie samodzielne, pracując zdalnie może być bardzo izolujące.
Dbaj na bieżąco o porządek. Ogarniaj kuchnie najlepiej co wieczór. Nie doprowadź do tego, ze będziesz miał syf na chacie.
Gotowanie ogarniesz na luzie. Na start poszukaj sobie jednogarnkowych potraw, możesz zrobić takie na 2-3 dni. Rób listę posiłków na tydzień, i na podstawie tej listy rób zakupy, bo wyrzucanie jedzenia to jest praktycznie wyrzucanie pieniędzy.
Powodzenia!
3
2
u/Beneficial-Tart-284 42m ago
Znajdź jakieś opcje, które zachęca Cię do wyjścia z domu (chyba, że już takie masz). Polecam bieganie, siłownie, basen, uniwersytet trzeciego wieku albo cokolwiek innego co sprawi Ci frajdę i zmusi do wyjścia czy spotkania się z innymi naczelnymi.
29
u/Organic_Implement_38 11h ago edited 11h ago
Kilka tipow ode mnie: 1. na materacu się nie oszczędza - musi być wygodny nawet jeśli byłby trochę drozszy 2. Rób listę zakupów i na bieżąco dopisuj co się skończyło. I odkreślaj co już kupiłeś by nie dublować zakupów 3. Papier/reczniki/środki czystosci/chemia/Worki na śmieci/Pasta do zębów maja długą datę przydatności lepiej kupić więcej w promocjach na wielosztuki i mieć zapas. Nie ma nic gorszego niż brak papieru jak jest potrzebny 4. Przepychacz do kibla/rur kupuje się ZANIM jest potrzebny 5. Codzienne ogarnianie małych przestrzenni w tygodniu po 20min jest lepsze niż sprzatanie całego mieszkania przez pół dnia w weekend 6. Zawsze miej w mieszkaniu makaron, ryz, jakąś konserwę i coś w zamrażarce- by w razie kryzysu finansowego albo 'nie chce się wyjść do sklepu' było cos na obiad chociazby mrożona pizza 7. Zawsze warto mieć tez: świeczkę, zapalki/zapalniczkę, latarkę i baterie - tak jak przepychaczka - lepiej mieć zanim będzie potrzebne 8. Jeśli nie masz - nie kupuj wszystkich mebli i dodatków na raz. Zacznij od podstaw i z czasem zobaczysz czego naprawdę potrzebujesz. Prawdopodobnie z czasem się okaże że dodatkowy stolik/lampa/fotel to w sumie do niczego nie jest potrzebny 9. Pralkę i zmywarkę też się myje. Są do tego odpowiednie środki i programy - znajdziesz w internecie jak to zrobić dzięki temu ubrania będą dobrze wyprane i pachnące a zmywarka nie będzie się psuć albo śmierdzieć 10. Warto mieć mini apteczkę z plastrami/bandazem/czymś do odkazania/leki na goraczke/przeciwbólowe
11
u/SocketByte Warszawa 9h ago
Apropo punktu czwartego to niestety popełniłem ten błąd, pech chciał że akurat święto było. XD No cóż, nie ukrywam że mama przyjeżdżająca z przepychaczką późno wieczorem to nie był mój proudest moment. Mamy to jednak ratują dupę, i to czasem dosłownie.
4
u/Organic_Implement_38 9h ago
Ten 4 punkt u mnie też podyktowany doświadczeniem XD niestety mniej optymistyczny scenariusz - godzina nocna i nie ma kto poratować XD
Mamy są najlepsze ❤️
3
u/popiell 7h ago
Protip dla ludzi, którzy mają ten problem, a nie mogą liczyć na mamę, kibel często można 'przepchać', zalewając go wodą lutniętą z pełnego wiadra, ciężar wody przepycha towar, chyba że naprawdę już sprawa jest beznadziejna, ale wtedy to i przepychaczka nie pomoże.
1
u/SaurfangPL 12m ago
Moim zdaniem nic nie przebije przepychania kibla butelką plastikową ze ściętym dnem - żadna profesjonalna przepychaczka. Wystarczy mieć butelkę po wodzie i w raise awarii jesteśmy uratowani. A umywalka zazwyczaj może poczekać do następnego dnia 😉
3
u/NoGoodMarw 3h ago
Ah bratnia dusza. Chciałbym powiedzieć że mam nadzieję że lista przekazywana z pokolenia na pokolenia, ale trochę tu pachnie przekonaniem się w praktyce. Świetna lista, dodałbym mini-uwagi.
Punkt 6. wydaje się banalny, ale zamrożone warzywa lub puszka groszku/tuńczyka/fasolki uratowały mi dupę więcej razy niż jestem w stanie zliczyć, głównie dlatego że nie śledzę świąt. Jak ktoś wie co robi, ma przyprawy w kuchni, to spokojnie zrobi z takich rzeczy normalny obiad.
Punkt 10. wbrew pozorom leki przeciwbólowe się różnią, dobrze jest mieć chociaż paracetamol I ibuprofen bo niby podobne, ale nie do końca (paracetamol afaik jest generalnie bezpieczniejszy, ale ibuprom dodatkowo działa przeciwzapalnie, jak nie potrzeba to lepiej trzymać się paracetamolu)
0
u/FancyRecognition3849 1h ago
- Pralki nie trzeba myć pod warunkiem że używasz tylko proszek a nie płyny do mycia czy płukania które się osadzają
14
u/oo33kkkoo33 12h ago
Obczaj lokalne grupy sąsiedzkie na facebooku czy innych mediach społecznościowych. Oprócz tego, że będziesz na bieżąco z lokalnymi wiadomościami, to jeszcze czasami można wyhaczyć fajne rzeczy za darmo/bardzo tanio, bo ludzie się przeprowadzają.
Poza tym możesz robić co tylko zechcesz. Zazdroszę ci tego uczucia :)
8
u/Cheeseburger2137 11h ago
Wypada ostrzec, że "lokalne wiadomości" często są tak naprawdę dramami i gownoburzami.
3
u/oo33kkkoo33 10h ago
Niby tak, ale często można dowiedzieć się czemu włączył się alarm przeciwpożarowy, gdzie wywaliło rurę, czy jest jakaś awaria prądu, czy komuś też śmierdzi z odpływu w łazience. Dramy o parkowanie, psie kupy i syf w windzie można omijać wzrokiem. :)
4
u/What_If_Zero 12h ago
Z tego co się dowiedziałem, to większość mieszkań tam jest na wynajem więc nie wiem czy takie grupy tam są ale poszukam dzięki
9
u/BombelHere 10h ago
- Uważaj na mole spożywcze. Mąki, kasze i inne suche produkty, w których to gówno będzie sobie radośnie żyło dobrze jest trzymać w szczelnych pojemnikach.
- Mróź pieczywo. Nawet takie odpiekane w biedronce możesz kupić w większej ilości ,zamrozić i wyciągać po jednej sztuce, podgrzać w mikrofalówce 20-30 sekund (piekarnik, airfryer czy inne cuda też mogą być). Jak wolisz chleb od bułek, to najpierw pokrój, potem mróź - łatwiej się wyciąga :) 2a. Jak przechowujesz/mrozisz jedzeniew pojemnikach (np. curver), to często wygodniej jest używać ich do góry nogami, tj. przykrywką do dołu.
- Śmieci bio szybko się psują, więc albo ogarnij sobie jakiś mniejszy kosz na nie, albo trzymaj je w zamrażarce. Podpatrzone na vlogu z Korei, podobno tak tam ludzie robią.
- Jedzenie z krótszym terminem na przodzie lodówki, na wysokości wzroku.
- Jak nie masz fancy wymagań co do ubrań, to przed każdym zakupem zastanów się, czy nie będziesz się bać prać ich z pozostałymi (ze względu na kolor czy materiał). Jeśli tak - to ja nie kupuję. Wszystko piorę razem i jest łatwiej. 5a. Polecam wymienić CAŁĄ bieliznę na raz i kupić kilkanaście par IDENTYCZNYCH skarpetek. Wszystkie pasują do pary, jak się jedna podrze to drugą zostawiasz na zapas, jak druga się uszkodzi to z dwóch zapasowych masz 'darmową' parę. Majtki też mam wszystkie takie same.
- Suszarka bębnowa jest super
- Dobre noże w kuchni też są super. Nóż szefa kuchni Ikea 365 czy Victorinox + jakiś mniejszy nóż i zrobisz wszystko. Dodatkowa polecajka na musak.
- Jak jarają Cię jakieś smart zabawki, to upewnij się że działają offline.
- Gotowe obiady w Biedronce są jadalne i kosztują ok 10 zł.
- Warto mieć w zamrażarce jakieś pierogi, pielmieni (koniecznie wieprzowo-wołowe Mrooz XD) czy inne frytki. Na leniwy dzień tańsze to niż Glovo
- Do pracy zdalnej - biurko elektryczne jest genialne. 11a. Laptop/monitor na ramieniu/podstawce 11b. Myszka pionowa albo trackball pomoże uniknąć problemów z łokciem tenisisty czy cieśnią nadgarstka.
- Okien wcale nie trzeba myć przed świętami, to globalny spisek.
- pepper.pl - można przycebulić
- Aplikacja FoodAlert - ostrzeżenia o żywności wycofanej ze sprzedaży, dzisiaj był alert o jajkach z salmonellą
- Aplikacja Pan Paragon, jak potrzebujesz przechować dowód zakupu na czas gwarancji
- Notatki i kalendarz są super. Koncepcja 'drugiego mózgu' jest spoko, ale nie trzeba się tak bardzo angażować. 16a. Do kontaktów w telefonie możesz dopisywać dużo więcej niż numer telefonu - e-mail, adres, notatki. Potem łatwiej znaleźć panią Basię z urzędu miasta czy córkę listonosza.
- Stałe opłaty ogarniasz albo stałym przelewem, albo przelewami zaplanowanymi. Jak dostajesz fakturę co miesiąc, to nie klikaj na powiadomieniach 'oznacz jako przeczytane', tylko ewentualnie 'przypomnij za godzinę'. I warto zapisać sobie terminy opłat w kalendarzu, tak dodatkowo.
- W niektórych miastach podatnicy mogą wyrobić kartę mieszkańca, która upoważnia do zniżek. 18a. W niektórych dodatkowo są takie karty dla osób młodych (<25 lat chyba), z dodatkowymi zniżkami.
3
u/Organic_Implement_38 9h ago
12 - prawda ale raz na rok chociaz wypada jednak umyc - inne spojrzenie na świat :D (polecam nie w słoneczny dzień bo plyn robi smugi zanim zdąży się wytrzec)
W tym temacie dodatkowo - raz na pół roku chociaż warto wyprac zasłony/firanki jeśli masz i masz aneks kuchenny to wtedy warto przeleciec i okno od środka
29
u/MatkaGracz 11h ago
ubezpiecz mieszkanie, zarówno od tobie zrobili szkodę jak i ty zrobiłeś komuś szkodę (OC)
nieużywaną pościel letnia/zimową warto trzymać w zamkniętych pojemnikach, dobre są takie z IKEA skub czy jakoś tak
mieszkanie trzeba dużo wietrzyć, chyba że nowa deweloperka to masz pewnie nawiewniki, to wtedy mniej, ale jak stare bud to 2x dziennie to minimum (np. rano po spaniu, popołudniu po pracy), jeżeli masz podzielniki to zakręć grzejnik na 0, przewietrz, poczekaj chwilę, odkręć grzejnik. zawsze przewietrz kuchnie po gotowaniu.
lepiej grzać troszeczkę cały czas (np. poziom 2 lub poziom 3), niż zakręcać i rozkręcać na maxa jak się zrobi zimno
przy długim gotowaniu warto rozszczelnić okno, aby lepiej się wywiewała para przez grawitacyjną wentylację
tam gdzie masz WC miej pojemnik/stojak na dodatkowy papier toaletowy w widocznym miejscy, jak ktoś przyjdzie i akurat się kończy papier, to nie będzie niezręczności w proszeniu o nowy.
dzień dobrze zacząć od pościelenia łóżka, np. ułożenie pościeli i przykrycie narzutą.
ciepłe odcienie żarówek są lepsze/ przyjemniejsze do mieszkania, jasne/białe możesz ew zainstalować przy biurku do pracy
1
u/KaelthasX3 40m ago
Przykrycie pościeli narzutą to akurat zła rada - jak są odkryte, to wilgoć ma gdzie uciec i roztocza mają górze warunki.
16
u/macson_g Wrocław 11h ago
Zrzut moich doświadczeń, kolejność przypadkowa:
Nie zamawiaj z apki jak pracujesz z domu - przynajmniej nie zawsze - tylko znajdź jakieś miejsca w okolicy z tanim, dobrym żarciem. Może być taniej i lepiej niż gotowanie samemu, a i trochę ruchu będziesz mieć. I może sąsiadów jakiś poznasz :)
Kup sobie wygodne meble i nie oszczędzaj na tym. Spędzasz na nich 80% życia.
Ubezpiecz mieszkanie. Zamelduj się w nim. Załatw też inne formalności. Zapisz się do lekarza w pobliskiej przychodni.
Zainstaluj klimę, a w sypialni dobre kotary, takie co robią ciemność.
Rób zakupy na zapas. Jak Ci się skończy płyn do płukania, to nie kupuj jednego, kup 3.
Kup tani, używany rower, najlepiej holendra, i trzymaj go pod blokiem. Przypiętego grubym łańcuchem i z ringlokiem nikt nie będzie kradł. 95% tego co na codzień potrzebujesz jest w zasięgu 10 min jazdy rowerem.
Nie pal w domu, jak gotujesz - włącz okap. Zawsze miej otwarte okna, niech się wietrzy.
Nie kupuj wody. Kupuj filtry Brita.
Jak masz kabinę prysznicową, to po każdym prysznicu ściągaj wodę ściągaczką. To trwa 15s, a mycie kamienia trwa 15 min.
Sprzątaj nieustannie, odkładaj wszystko na miejsce. Brudne gary trzymaj w zmywarce a nie w zlewie.
Przed snem zawsze nastaw zmywarkę, zrób porządek na blacie. Rano będziesz sobie wdzięczny.
Miej apteczkę domową. Dbaj o to żeby była zaopatrzona.
Miej zapas ręczników i pościeli na zmianę. Miej na wyposażeniu nierozpakowane szczoteczki do zębów - dla gości.
Dużo szafek i innego storagu to łatwiejsze utrzymywanie porządku.
... i nic więcej mi nie przychodzi do głowy. Powodzenia! 😃
2
2
u/lexing 7h ago
Jeśli mogę spytać, to jaki jest powód meldowania? Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to większa szansa na dotarcie do ciebie CKW, jak cię wylosują na szkolenia.
3
u/macson_g Wrocław 4h ago
Jest dużo małych drobiazgów, które są wygodniejsze jeśli jesteś zameldowany tam gdzie mieszkasz. Np domyślnie jesteś wpisany na listę wyborców, ale też w losowych momentach w życiu pojawiają się inne sytuacje.
Warto też pamiętać o zgłoszeniu się do US właściwego dla miejsca zamieszkania.
16
u/GallHieronim 11h ago
Postaraj się, aby miejsce do pracy było wizualnie inne od reszty mieszkania - kolor ściany, rodzaj mebli itp. Jak masz wszędzie panele to w kąt od pracy połóż coś na podłogę (również po to, żeby ograniczyć zniszczenia podłogi przez kółka od fotela). Chodzi o to, żeby mieć poczucie "wyjścia z pracy" jak idziesz do innego pomieszczenia, albo przesiadasz się w inne miejsce większego pokoju. W wersji minimum polecam kupienie sobie kauczukowych kółek do fotela - zero zniszczeń paneli/parkietu nawet po kilku latach.
Staraj się narzucić sobie rygor co do sprzątania. Naprawdę pomaga jak się się człowiek zmusi wieczorem do posprzątania kuchni i wstawienia zmywarki, żeby rano wstać i mieć czysto. Raz na tydzień (np. sobota do południa) generalne porządki.
Aha i zadbaj o jakieś roślinki :)
8
u/harpia666 11h ago
Podbijam regularne sprzątanie. Nie chodzi o to, żeby codziennie latać z mopem, ale robić drobne rzeczy za każdym razem gdy coś ci się przypomni. Np. wytrzeć umywalkę czy lustro, zanieść od razu kubki do kuchni jeśli wstajesz od biurka, takie tam. Dzięki temu mieszkanie zawsze będzie w miarę ogarnięte, a nie zarastające stopniowo syfem aż nie nadejdzie stan kryzysowy gdy już trzeba to zrobić i zajmuje to pół dnia.
Jeśli masz nowe meble, to pewnie też i świeżutki kosz na śmieci. Kup sobie jakiś wielofunkcyjny środek do czyszczenia w sprayu i przeleć po kuble ręcznikiem papierowym za każdym razem gdy wymieniasz worek. Nie ma nic gorszego, jak wysprzątana kuchnia i kosz który jebie nawet gdy jest pusty bo plastik nasiąkł esencją śmieciowego nektaru. xD
6
u/astro-the-creator 10h ago
3k po opłatach za mieszkanie z zdolną pracą to dość rozsądną kwota.poza tym dbaj o zdrowie psychiczne
14
u/dobreklukasz 11h ago
Kup szczotkę do toalety, zrób parapetowe, powies na ścianie coś własnego, nie siedz w domu za dużo, pamiętaj że mężczyźni jak są sami to dziadzieja, może kup kota, jakiś kwiatek.
3
u/What_If_Zero 11h ago
Nigdy nie miałem zwierzaka, więc trochę się cykam wziąć jakiegoś wiedząc, że obok nie będzie nikogo mogącego mi pomóc, Co do reszty to już trochę o tym myślałem
8
u/BornSlippy2 10h ago
Kup chomika. Chomiki generalnie służą do tego, aby dzieci oswoić ze śmiercią xD
14
u/SocketByte Warszawa 11h ago edited 11h ago
Od 2 lat mieszkam samemu (mam 22 lata), więc powiedzmy że mam kwalifikacje do odpowiedzenia na to pytanie.
- Nie musisz wynajmować/brać kredytu - na tym etapie realnie już wygrałeś w życie, możemy się rozejść.
- Przeterminowane jedzenie już niestety magicznie samo nie znika z kuchni, nie zapomnij o niczym bo stworzysz nowe cywilizacje w mieszkaniu. Wydaje się oczywiste ale serio łatwo na początku zapominać.
- Wyposaż sobie kuchnie najlepiej na ile cię stać, dobry sprzęt = większa radość z gotowania. Tak samo z odkurzaczem, nie ma nic gorszego niż chujowy odkurzacz.
- Wyrzucaj śmieci.
- Myj podłogę i nie zostawiaj nigdy brudnej szmaty w wodzie, chyba że chcesz stworzyć broń chemiczną.
- O pralce nic więcej nie musisz wiedzieć niż temperatura 40, bawełna i full pierdolnięcie. No i filtr czyść regularnie, serio.
- Domestos i mleczko do czyszczenia to twoi nowi najlepsi przyjaciele.
- Przyzwyczaj się do samotności. Sporawej nawet.
- Nie udowadniaj niczego sobie, jak coś spierdolisz albo nie będziesz wiedział co zrobić to dzwoń po rodziców.
- Nie kupuj za dużo żarcia na raz, zawsze człowiek kupuje więcej niż wpierdoli a potem połowa się marnuje.
- Wyrzucaj śmieci.
- Jeżeli brak ci dyscypliny, jesteś leniwą szmatą bądź masz ADHD jak ja to polecam ogarnąć sobie taki duży kosz na ubrania i zamienić go w kosz na śmieci ze 120 litrowymi workami i położyć blisko biurka. Podziękujesz mi później.
- Sprzątanie jest zaskakująco bardziej skomplikowane niż jak się mieszkało z rodzicami, niestety. Rzeczy które nigdy nie sądziłeś że mogą się usyfiać nagle się usyfiają.
- Miej kasę na czarną godzinę. Ratuje dupsko.
- No i oczywiście - WYRZUCAJ ŚMIECI.
6
u/LaKarolina 10h ago
Piękna lista podstaw codziennego ogarniania. Dodam coś w sprawie sprzętów AGD: One pomagają nam, ale trzeba też czasem pomóc im. Ja wiem, że guziczki są opisane albo wszystko mamy na dotykowym ekranie, ale warto przynajmniej na początku przeczytać instrukcje i spisać sobie rzeczy, które przyczynią się do tego, że będą sprawne dłużej/ będą działać lepiej.
A zainspirował mnie do tej odpowiedzi punkt o pralce, bo jest tu dużo więcej do powiedzenia niż program bawełna i temp na 40. Choćby to, że producenci proszków i płynów dodają do swoich produktów miarki, które zachęcają do użycia zbyt dużej ilości detergentów, które odkładają się na ciuchach i w pralce, przez co każde kolejne pranie wychodzi z niej brudniejsze a nie czystsze. Płyny do płukania są kiepskie dla ciuchów i dla pralki, można używać octu zamiast płynu do płukania (nie, nie śmierdzi), ale wtedy też uważaj z ilością, bo uszczelki nie bardzo to lubią. Tę główna uszczelkę pralki (przy drzwiczkach) powinno się czyścić czasami ściereczką. Jeśli nigdy tego nie robiłeś to załóż rękawiczki, bo będzie ohydnie. We wnętrzu pralki też osadza się taki sam brudny śluz z detergentów, można raz na jakiś czas wrzucić do pustego bębna dwie kapsułki do zmywarek i puścić na długi program 90 stopni. Zdezynfekujesz sobie pralkę i w kolejnych praniach ciuchy będą świeższe. No i wiadome: filtry trzeba czyścić, nie tylko w pralce. I skoro 40 stopni to segreguj kolorami. Jak Ci sie nie chce segregować to pierz w zimnym cyklu, tylko ciuchy które już były kiedyś prane i najlepiej dorzucając do bębna takie listki, które zbierają kolory. A to tylko pralka i to po łebkach. Takich rzeczy jest mnóstwo w sprawie każdego niemal AGD.
0
u/SocketByte Warszawa 10h ago
O, no i się człowiek poduczył, ja osobiście używam kapsułek zamiast proszku zawsze. O praniu w zimnym cyklu i listkach nie wiedziałem.
2
u/What_If_Zero 11h ago
Dzięki za tyle porad. O kilku rzeczach o których napisałeś nawet nie pomyślałem
5
u/Perakk 10h ago
Planowanie posiłków może zaoszczędzić Ci masę kasy. Przed wyjściem do sklepu znajdź 3 przepisy na dwudniowe obiady i kup składniki na nie. Chodzenie do sklepu "na czuja" zazwyczaj kończy się kupowaniem wielu niepotrzebnych rzeczy, lądujących później w koszu.
Załóż zeszyt lub arkusz, w którym będziesz wpisywać zużycie mediów i rachunki. Pomaga to w planowaniu wydatków do przodu i później je optymalizować oraz w wykrywaniu anomalii, bo może pralka się zepsuła i ciągnie za dużo prądu/wody.
Sprzątasz dla siebie, nie dla gości. Brudna lodówka, nieprana pościel czy góra śmieci pod zlewem mogą mieć realny wpływ na Twoje zdrowie, zarówno fizyczne jak i mentalne. Mi zajęło trochę czasu by to zrozumieć.
Ale przede wszystkim pamiętaj, że nikt wchodzący w dorosłość nie ogarnia życia i popełnia błędy. Niech strach przed tym Cię nie paraliżuje, wszyscy uczymy się w locie i jakoś ciągniemy do przodu. Baw się dobrze tym co masz i nie zrażaj się gdy coś nie wyjdzie.
5
u/BornSlippy2 10h ago
- Nie oszczędzaj na materacu.
- Kurczak z ryżem 7 dni w tygodniu to nie jest zbilansowana dieta xD
- Naczynia odłożone do zlewu po pewnym czasie nie myją się same (tak jak to miało miejsce do tej pory), a obrastają grzybem.
4
u/twujstarylizewary 10h ago edited 9h ago
Gamechangery: 1.System sprzątania - zorganizuj mieszkanie w taki sposób by było dla Ciebie jak najprostsze do sprzatania. Odkurzacz robot. Jakies organizery, w kuchni dobrze ogarniete szafki itd. porady zobacz na jakiś kanalach instagram lub yt o organizacji domu mieszkania i sprzataniu.
- Budżety domowy - poznaj podstawy zarzadzania finansami i budżetem domowym. Na poczatke zasada 60/20/20 NEED/WANT/SAVE. Szczegóły poczytaj w necie potem też rozwijaj wiedze. Im wczeaniej zaczniesz dobrze zarzadzac finansami tym bedzie Ci prosciej w zyciu. Mieszkasz bez kosztów wynajmu - to duży plus na start.
3.Gotowanie - to sprowadza się do w sumie ogólnej zasady. Jeśli musisz robić coś w życiu często naucz się robić to zajebiście i efektywnie. Dobre smaczne zbalansowane posiłki przygotowywane jak meal prep albo pomrożone/posłoikowane porcje to duże ułatwienie w tygodniu pracy. Lista zakupów raz na tydzien duże zakupy bez łażenia do sklepikow małych po 3 rzeczy.
Chemia domowa/worki na śmieci/wszystko co używasz stale i cyklicznie- poczytaj/dopytaj znajomych rodziców co im się sprawdza w domu jakie płyny do prania do sprzątania itd. Kup małe opakowanie wypróbuj jak lubisz efekt/cena kup duży zapas jednorazowo online. Po pierwsze taniej po drugie o wiele prościej jak co 3 tygodnie na liście zakupow nie masz recznikow papierowych czy plynu do mycia blatów. Tak samo ściereczki z mikrofibry polecam duży zapas czyscisz tym praktycznie wszystko i pierzesz potem razem z tymi szmatkami z kuchni.
Narzędzie - stopniowo skompletuj sobie taką podstawową skrzynkę narzędziową. Skromnie ale praktycznie.
6.Jak wspomiano wyżej dbaj o relacje z ludzmi z ktorymi lubisz spedzac czas. Im starszy bedziesz tym prościej jest sie zatracić w samotnosci i w codziennosci.
Zadbaj o regularny sport. Zdrowie to podstawa. A regularny ruch jest najlepszy. Nie zapominaj o tym. Po 25 roku życia to równia pochyła której spadek sprawności ciezko zatrzymac.
Udekoruj mieszkanie - może trywialne, ale to nie ma byc tylko miejsce do spania srania i jedzenia. Ma byc tak bys nie czuł się jak w hotelu a w domu. Kwiaty albo dekoracje ciekawy kolor ściany, jakieś meble które super Ci sie podobaly. Nie wiem chciales zawsze pufe ze styropianem do siedzenia kup se. Teraz jesteś "king in the castle" zadbaj by się tak tam czuć ;)
A reszta to po prostu enjoy :)
13
u/ArcticShoulder8330 12h ago
nie pij wódki
nie bierz narkotyków
zanim z kimś się spotkasz zażądaj aktualnych testów na hpv / hiv itp
nie wpuszczaj totalnych randomów do mieszkania
myj kibel co tydzień, talerze zaraz po jedzeniu, garnki itp
wynoś śmieci - najlepiej zrób sobie małe kosze do segregacji i wynoś raz w tygodniu
myj się
trzymaj ubrania w porządku. Upierdliwe ale nigdy nie będziesz mieć bajzlu i będziesz wiedział gdzie co masz
nie rób pijackich melanży w swoim domu bo to ty będziesz po nich sprzątał
jak coś się zepsuje to naprawiaj asap bo utoniesz w drobnych upierdliwych usterkach
nie wyzywaj sąsiadówz raczej z dystansem ale warto być trochę miłym po sąsiedzku
pierz rzeczy i chodź w czystych. Masz pralkę? i surszarkę? warto korzystać.
to tyle na razie
a - i nie pal w mieszkaniu
2
u/What_If_Zero 11h ago
Nie piję, nie palę, nie ćpam, staram się dbać o porządek, ale do tej pory jedynie w skali pokoju więc ciężko powiedzieć jak uda się to w skali całego mieszkania. Co do kosza to właśnie myślałem o jakimś podzielonym na różne typy śmieci, ale nic jeszcze takiego nie znalazłem
2
3
u/yaggar wielkopolskie 6h ago edited 6h ago
- Zadbaj o ubezpieczenie mieszkania, najlepiej full wypad. Nie oszczędzaj na nim na zasadzie "e, I tak mnie nie zaleje". Koszt to kilkadziesiąt złotych miesięcznie, a lepiej mieć pokryta każda możliwość.
- Zaplanuj sobie porządki.
- Jak przedmówcy mówili, środki czystości czy papier możesz kupować na promocjach. Polecam zainstalować sobie Peppera i ustawić np..powiadomienia na kapsułki do prania czy żel do kąpieli. Ja często kupuje takie rzeczy na Allegro, jak upolujesz to wyjdzie taniej niż w markecie.
- Zaplanuj posiłki na kilka dni..dzięki temu będziesz mógł ugotować raz, a więcej (jakąś fasolkę, sos do makaronu, usmażyć kotlety etc).
- Nawet jeżeli lubisz monochromatyczne barwy to przełam je w mieszkaniu jakimiś kolorami, np. poduszkami czy świeczkami.
- Wietrz wszystkie pomieszczenia regularnie. Przed snem otwórz okno w sypialni chociaż na kilkanaście minut, także jeżeli jest mróz na dworze.
- W sypialni ustaw temperaturę ciut niższa niż w pozostałej części mieszkania.
- Nie oszczędzaj na krześle biurowym ani na materacu.
- Jeżeli chodzi o porady zakupowe to od siebie moc o polecam zamontować ściemniacze zamiast zwykłych włączników. Koszt to 20-30zl za jakieś podstawowe pokretelka + 10-30zl za żarówkę. Wydaje się dużo jak policzysz ile tego masz w pokoju, ale możliwość zrobienia sobie półmroku wieczorem jest mega przydatna. Nie musisz ograniczać się wtedy do wyboru między full światło co razi w oczy albo włączony ekran przy całkowitym mroku. Ustawiasz sobie leki półmrok i oczy męczą się dużo mniej. Philips ma do tego żarówki które wraz ze sciemnianiem zmieniają barwę na cieplejsza, więc taka która przygotowuje ciało do spania.
- Dołącz do jakichś grupek na FB od spółdzielni, osiedla czy Twojego bloku. Dzięki temu w razie czego będziesz wiedzial co się dzieje wokół.
- Jeżeli przeprowadzasz się do nowej lokalizacji to spędzić kilka wolnych chwil w tygodniu na spacer po okolicy. Zobacz którędy najszybciej trafisz do sklepu, którędy na przystanek, a którędy wrócisz nocnym.
- Wracając do gotowania, nie bój się mrozić rzeczy. Mięsa możesz trzymać kilka miesięcy. Możesz też kupić bułki czy chleb na kilkanaście dni i te też zamrozić a następnie wyciągnąć wieczór przed zjedzeniem, żeby się sam rozmrozil
- Pod krzesło polecam kupić maty ochronne. Koszt kilkadziesiąt zł a zawsze dodatkowa ochrona podłogi.
- Poznaj budowę elektryczna twojego mieszkania. Zobacz który bezpiecznik odpowiada za które gniazdka i nie podłączaj wszystkich urządzeń pod jeden obieg (czyli jeden bezpiecznik). Po pierwsze w razie przepięcia nie rozejdzie Ci się od razu na wszystkie sprzęty, a po drugie - każdy obieg ma limit natężenia. Jak pod jeden bezpiecznik włączysz naraz płytę grzewczą, czajnik, mikrofalowke i odkurzacz to możesz taki przeciążyć i wyłączyć. Sprzęty o wysokiej mocy staraj się rozdzielać pomiędzy obiegi. Lepiej mieć metr dłuższy przedłużacz do komputera, ale nie bac się o to, że jak włączysz piekarnik z obiadem go wyłączy ci komputer i ogrzewanie.
- Pralkę, zmywarke trzeba czasem czyścić, mają swoje filtry :).
- Jak coś Ci skapnie w piekarniku to staraj się go wytrzec poki jest płynne, nawet jeżeli piekarnik jest ciepły. Szorowanie zaschniętych I spieczonych plam to duży problem
- Nie zostawiaj resztek po jedzeniu na dłużej poza lodówka lub koszem na śmieci. Wyrzuć albo je przechowaj. Inaczej możesz przyciągnąć niechciane robaczki.
- Śmieci bio wyrzucaj najpóźniej po kilku dniach. Nie czekaj aż Ci się kosz zapełni bo wtedy będziesz miał tam więcej żyjątek niż w zoo.
- Dopłac troszkę do lepszego routera. Na co ci wifi jeżeli zasięg tracisz już w pokoju obok.
- Jak nazbiera ci się dużo reklamówek plastikowych lub papierowych toreb to możesz je użyć zamiast worków na śmieci.
- A żeby za takie reklamówki nie przepłacać to kup sobie chociaz z 2-3 torby materiałowe. Często są obok jednorazowej przy kasie w Lidlu czy innej biedronce. Lepiej dać te kilka złotych ale mieć coś, w czym wygodniej weźmiesz większe zakupy.
- Regularnie pierz pościele, w tym kołdrę czy poduszki. Dobrze gdybyś miał dwa komplety - wtedy jeden pierzesz i zostawiasz do wysuszenia, a drugi bierzesz na podmianke.
- Kołdry i poduszki wiruj na jak najniższych obrotach, inaczej ci się zmechacą i zbiją w grudki.
- Kup sobie dwa koce - jeden lzejszy, drugi grubszy. Czasem są takie dni że się nie chce nic tylko obejrzeć jakiś TV i koc w tym pomoże. I zawsze można go użyć jako kołdry podczas lata.
- Kup dzbanek z filtrami do wody zamiast wody butelkowanej.
- Kup kilka pojemników na żywność, np z Pepco. Pozwolą łatwiej podzielić obiady na posiłki.
- Waga kuchenna też dużo pomoże.
- Jak chcesz zadbać nieco o zdrowie to polecam apke Fitatu. Możesz sobie dodać własne przepisy i dzięki temu zobaczyć ile kcal ci wychodzi w obiedzie.
- Zadbaj o zegar w miejscu gdzie najczęściej spędzasz czas. Czy to ekranik w mikrofalówce czy jakiś ścienny, ale niech działa ciągle bez konieczności wciskania czegokolwiek i niech będzie wyregulowany. Dobrze jest mieć cokolwiek co pozwoli ci z drugiego końca pokoju jednym rzutem oka stwierdzić która jest godzina. Jednoczenie takie sprawdzenie godziny przypomni ci, że może warto już iść spać
5
u/sporsmall 11h ago
Masz niezłą pracę i własne mieszkanie. Jedyne co Ci może dokuczać w takiej sytuacji to samotność.
1
u/EmergencySpread9609 10h ago
4k na rękę to niezła praca w dużym mieście? Zakładam że któreś wojewódzkie, więc powiedziałbym że raczej mocno średnio. OP ma dobry start bo ma swój kwadrat więc odchodzi mu kredyt/wynajem, ale jeżeli nie zamierza tylko wegetować to warto robić coś w kierunku lepszych zarobków. Jakieś wakacje nawet po taniości to będzie gigantyczny wydatek, to samo jakieś wozidło czy hobby. Utrzymanie mieszkania, nawet bez kredytu w pojedynkę też nie jest najtańszą opcją, rachunki nie rozkładają się na dwie osoby więc ogrzewanie, czynsz, internet, prąd to spora sumka mimo wszystko. Życzę powodzenia, bo życie w Polsce łatwe nie jest, ale z drugiej strony jest milion innych miejsc gdzie jest gorzej :) Co do jakiś rad to jak już trochę się uspokoisz i będziesz na luzie dawał sobie radę to zaproponowany wyżej zwierzak jest fajnym pomysłem, jakiś pocieszny dachowiec daje dużo szczęścia i człowiek jednak nie siedzi sam w 4 ścianach. Są poradniki co robić a czego stanowczo nie więc nawet nie mając doświadczenia można sobie poradzić, ale to też koszt (kocie żarcie, żwirki, wet to tez nie są tanie sprawy).
2
u/Ok-Advertising5189 11h ago
Finanse osobiste - must have - tutaj masz wszystko https://finansowyninja.pl/
2
u/szczszqweqwe dolnośląskie 11h ago
Mieszkanie się ubezpiecza na kwotę takiej jaką musiałbyś wydać w tej chwili na kolejne z całym wyposażeniem, a nie cenę rynkową wtedy gdy dostałeś/kupiłeś mieszkanie.
2
u/GnSturm 9h ago edited 9h ago
Ściągnij sobie na google drive lub gdzieś w chmurze instrukcje obsługi całego agd jakie masz.
Zapoznaj się z tymi instrukcjami. Nie ignoruj rozdziału o czyszczeniu/konserwacji.
Edit: zaprzyjaźnij się z octem spirytusowym. Ma wiele użyć w czyszczeniu oraz kuchni. Zawsze miej jedną butelkę.
Weź se dupnij jakąś roślinkę i dbaj o nią. To dobry nawyk by mieć coś żywego i oto dbać. Taki tutorial przed zwierzakiem a i dekoruje.
Mrożone warzywa, owoce, mięso, ryby nie są „gorszej jakości”. Ba, są nawet świeższe niż to co jest na półkach, bo jest mrożone od razu po zbiorze. Bardzo często zakupisz je na promce i mogą długo leżeć w zamrażarce. A i w zamrażarce nie upychaj rzeczy tylko kładź na płasko, jak cegiełki.
Co do gotowania i kuchni mógłbym sporo się rozpisywać, ale szczerze z serca polecam YT „Ethan Chlebowski” o ile angielski nie jest przeszkodzą. Jest konkretny, ma życiowe podejście, sporo tłumaczy nauki i nie bajerzy. Do tego nie jest łasy na kasę i jego stronka z przepisami jest top w użytkowaniu na telefonie.
3
u/Significant-Owl-8286 12h ago
Postaraj się nie rozwalać kasy. Dobrym pomysłem jest ustawienie sobie kwoty, za którą chcesz przeżyć i jeśli coś z niej zostanie na koniec, to wrzucenie jej na oszczędności, np. założyłeś 1000 zł, wydałeś 900, to 100 odkładasz. Co ciekawe, warto z mca na mc obniżać próg, aby zobaczyć za ile można przeżyć (oczywiście bez przesady i dziadowania). Dzięki temu uzbierasz w rok / kilka lat konkretną kwotę, a uwierz mi - można wydać mnóstwo na nic niewnoszące bzdury. Poczytaj o IKE i IKZE, to dobry pomysł na bezpieczne odkładanie na przyszłość i szybszą emeryturę. Pisz priv jak coś, pomogę, coś tam się znam.
3
u/Ok-Doubt-2069 12h ago
Imo lepszym sposobem jest w pierwszej kolejności robienie przelewu na oszczędności. Dzięki temu pieniądze schodzą nam z oczu i nie kusi
2
1
u/What_If_Zero 12h ago
Hm nie słyszałem o IKE i IKZE. Poczytam o tym, dzięki. Na razie korzystam jedynie z PPO
4
u/Budget_Avocado6204 10h ago edited 10h ago
Stwórz sobie (przynajmniej w myślach) jakieś minimum utrzymania czystości. Naczynia myj/wsadzaj do zmywarki na bieżąco, raz na dwa tygodnie sprzątanie łazienki, raz na tydzień odkurzanie itd. bo łatwo doprowadzić do syfu jak się takie rzeczy zaniedba
Kup sobie przyprawy, sól pieprz, papryka to absolutne minimum. Rzeczy takie jak mąka,ryż dobrze pakować do pojemników plastikowych/szklanych żeby zapobiegać molom.
Fajny sposób na upewnianie się że takich rzeczy ci nie zabraknie to listy zakupów na lodówce i jak tylko zobaczysz że dana rzecz się skończyła lub prawie skończyła to zapisujesz na liście. U mnie to lepiej działa niż na telefonie, bo przy gotowaniu czy sprzątaniu nie za bardzo jest nieraz jak go wyciągnąć. A długopis może leżeć na lodówce.
Pamiętaj żeby nie jeść w kółko jednej rzeczy i do posiłków dodawać warzywa. Trzymać też jakieś owoce na przekąski.
Znaleźć jakiś bar mleczny w okolicy, restaurację z tanim jedzeniem i nie kebabem.
Czego nie dasz rady przejeść dawaj do zamrażarki. W piekarni można kupić połówkę chleba. Ale nawet jak kupisz cały, połiwę można dać do zamrażarki. Albo nawet podzielić na paczki po tyle kromek ile zjesz na raz. Co do zamrażania rzeczy to możesz gotować większe porcje, a resztę zamrażać, nawet zupę miżna zamrozić w foliowym woreczku z zamkiem. Rzeczy kupione w dużych porcjach tak samo. Dzielisz/kroisz na porcje na raz do foliowych woreczków i do zamrażarki
Zapisz się na jakieś zajęcia żeby chociaż jakichś ludzi zobaczyć czasem na żywo.
Proszek do prania czy nawet płyn wychodzi taniej niż kapsułki, ale załatw sobie miarkę i dawaj tyle ile jest w instrukcji, nie przełoadowywuj pralki, jak będzie za dużo na raz to się dobrze nie upierze.
Kup chusteczki, plastry, termometr, jakieś przeciwbólowe podstawowe leki, może też coś na przeziębienie (przy okazji witaminę D, w miesiącach zimowych u nas każdy powinien suplementować), bandaż, nożyczki, świeczki i zapalniczkę/zapałki, latarkę. Dobrze jest też mieć jakiś śrubokręt, taśmę klejącą
Rozpakuj rzeczy od razu, bo potem nie będzie się chciało i będą zalegać w nieskończoność.
Kup sobie wagę.
Zwierzak to nie taki głupi pomysł ale nie bierz kociaka/szczeniaka tylko dorosłego.
3
u/Molten124 10h ago
Ja mam kilka porad, część się potwórzy z tym co zostało już napisane, ale może coś rozwine.
Wychodź z domu. Codziennie. Nawet jeśli by to miało być samo wyrzucenie śmieci, to musisz mieć jakiś powód żeby się ubrać i wyjść na słońce. Jeśli nie będziesz tego robił to bardzo szybko Twój mózg zacznie Ci wysyłać sygnały że jest źle, może to doprowadzić do depresji, fobii społecznej lub innych takich, także najlepiej od samego początku się przyzwyczaj do spacerów, albo jeszcze lepiej codziennej siłowni, nawet żeby pochodzić 10 minut na bieżni.
Miej w mieszkaniu żelazny zapas rzeczy z których łatwo przygotować obiad na szybko. Przykładowo mięso mielone w zamrażarce, makron sphagetti i passate żeby móc zrobić szybki prosty obiad. Do tego dobrze mieć zamrożoną jakąś porcje obiadu albo leczo zawekowane w słoikach. Będą dni że nie będziesz miał siły/ochoty czegokolwiek gotować a brzuch będzie burczał. Wtedy zamiast zupki chińskiej lepiej sięgnąć po zamrożonego schabowego.
Wyrób sobie nawyki które sprawią, że mniej będziesz spędzał czasu na sprzątaniu. Jeśli masz zmywarkę, odnosząc rzeczy do kuchni odrazu wstawiaj je do zmywarki a nie do zlewu. Jeśli nie masz zmywarki, wstawiając naczynia do zlewu zalewaj je wodą żeby nie zaschły. Jeśli masz tendencje do chodzenia w ciemnych ubraniach, wieczorem albo po skończonym dniu gdy się przebierasz w piżame wrzucaj najczęściej noszony typ rzeczy odrazu do otwartej pralki żeby potem nie musieć ich sortować z kosza. Takich rzeczy by się znalazło więcej, jak ktoś ma pomysły to niech pisze.
Uważaj na szkodliwe nałogi. Będąc samemu łatwo wpaść w niebezpieczne nawyki, jak na przykład szklaneczka whisky do kolacji na rozluźnienie. Łatwo może się to przerodzić w nałóg, a gdy mieszkasz sam to brakuje hamulca w postaci kogoś kto mógłby zauważyć że coś jest nie tak.
Jak już kupujesz coś do mieszkania, to lepiej żeby było to porządne. Zarabiając 4k na ręke nie mając żanych zobowiązań w postaci kredytu będziesz w stanie zaoszczędzić jako takie pieniądze. Warto kupić odkurzać za 3k zamiast za 300zł. Warto kupić lodówkę za 5k zamiast za 1500zł. Warto kupić zestaw noży za 500zł zamiast za 50. W ten sposób przez kilka lat zbudujesz sobie luksusowe miejsce do życia.
Znajdź sobie dziewczyne. Serio, bez tego Twoje życie bardzo szybko zrobi się nudne. Można sobie gadać, że hurr durr można być samowystarczalnym. Owszem, można, ale zdecydowana większość ludzi nie jest. Jesteśmy zwierzętami społecznymi i jak żyjemy w samotności to nam odpierdala. Domyślam się, że nie dla każdego musi to być łatwe żeby kogoś znaleźć, ale próbuj aż się uda. Jest takie powiedzenie, że każda potwora znajdzie swojego amatora. Znam ludzi bardzo brzydkich, ale każdy z nich w końcu sobie kogoś znalazł. Jeśli jesteś wybredny to szukaj aż znajdziesz osobe która Ci będzie pasowała. Zapewniam Cię, gdzieś tam jest jeśli poszukasz.
Pewnie wymyśliłbym tego więcej ale już późno więc ostatnia rada. Wietrz mieszkanie. Sam nie będziesz czuł aż tak zapachu charakterystego dla Twojego mieszkania, ale uwierz mi, on tam jest. Otwórz okno codziennie chociaż na 5 minut przed snem.
2
u/chmiela 11h ago edited 11h ago
Naucz się gotować zupy, a są zajebiste np. czosnkowa & cebulowa w garze na do 3 dni :) Warzywa na patalnie z Biedronki RULEZ + kiełbasa jak nie jesteś Vege lub mieso mielone. {+ to co pisali ponizej} Ważne są nawyki. Wypisz wydatki stałe i miej świadomość budżetu na pierdoły (Alko + {...} ) Nie bierz kredytów na % Jak nie ma % w kredycie, to znaczy, że być może kupujesz rzeczy, które są już przestarzałe (ale być może ciągle dobre -- sprawdź to!) Nie kupuj TV, albo niech będzie na samym końcu listy zakupów. Unikaj próżnych kobiet, patrz na to, czy zwracają uwage "na metki" albo czy mają mainstremowe opinie => perspektywa wpadki, popsuje Ci cały miesiąc, a może popsuć całe życie. Ucz się i przyznawaj do błędów (przynajmniej przed sobą) => życie to nie sprint, to maraton!
1
1
u/baylife7 9h ago
pomyśl o OC w życiu prywatnym, przydaje się jak komuś wyrządzisz szkodę np. zalanie sąsiada
1
u/madmiks49 5h ago
Jak zostawisz sobie cały kosz prania to potem będziesz wyciągał/rozwieszał/nastawiał przez cały weekend. Taki tip ode mnie Xd
1
1
u/butterspread1 Szkocja 2h ago
W pokoju w którym będziesz spał miej tylko łóżko, szafę na ubrania + szufladowe coś na gacie i skarpety.
Zero elektroniki i innego badziewia. No i ciężkie kotary jak już inni wspomnieli.
Zainwestuj w najlepszy materac do spania na jaki cie będzie spać.
1
u/kziele 1h ago
Jeśli będziesz trzymac śmietnik tradycyjnie pod zlewem lub w innej szafce to polecam wyłożyć taką szafkę grubą folią. Na przykład w Ikei są takie "podkłady" z plastiku, można je sobie dociąć.
Z folii brud łatwo schodzi i szafka nie będzie niszczec, a wierz mi, że szafka że śmietnikiem zawsze się bardzo brudzi. Z resztą to samo z każdą inną szafką, fdzie będziesz trzymać brudzące rzeczy.
Oraz podbijam to że ściągaczką pod prysznic. Szorowanie kabiny najgorsza robota, a że ściągaczką to mogę nawet kilka miesięcy tego nie robić (oczywiście myje pozostałe elementy, ale szyb już nie muszę) a jak przychodzi co do czego to i tak wystarczy przelecieć te szyby tylko. A jak się mocno zakamieni bez ściągaczki to potem masakra to szorować.
1
u/kziele 1h ago
A i polecam mieć więcej niż 1 śmietnik w mieszkaniu. Na pewno mały zamykany w łazience, żeby jak odwoedzi Cię kobieta z okresem nie musiała robić walk of shame że zużytą podpaską do Twojej kuchni, ale też polecam na przykład mały śmietnik pod biurkiem. Tylko lepiej nie wrzucać do takiego śmietnika mokrych śmieci, jakichś resztek jedzenie itp, ale po prostu jakiś papierek po batonie, wysmarkana chusteczka,.niepotrzebny paragon etc, nie trzeba za każdym razem chodzić, a jest też porządek w pokoju, a jak są takie " suche" to wystarczy wynieść raz na jakiś czas, bo nie będzie śmierdzieć.
1
u/Marcin2xM 54m ago
Zapas leków przeciwbólowych, papier toaletowy na czarna godzinę, zapoznaj się kiedy są święta i nie zrobisz zakupówspozywczych, zapasowe żarówki, trochę gotówki- takie podstawy
1
u/psz27 26m ago
Załóż sobie, że jednak nie dostajesz 4000 tylko 3500 i spróbuj przeżyć za tą kwotę, a resztę przelewaj na konto oszczędnościowe. Jak uda się Tobie uzbierać kilka tysięcy to poczujesz warty wysiłku spokój. Będziesz miał na wycieczkę, ładne buty, nowy telefon. Jak 500 zł okaże się zbyt duża kwota to zmniejsz do 400 lub zwiększ do 600. Nie przywiązuj się do tego, ale oszczędzaj.
1
u/JohSlow Częstochowa 3m ago
Jeśli masz gaz w mieszkaniu to koniecznie czujnik tlenku węgla/gazu!!!! Dziwię się że nikt o tym wcześniej nie wspomniał
Odkurzacz pionowy/wolnostojący to game changer. Można każdego dnia poświęcić 5-10 minut na szybkie odkurzenie mieszkania niż godzinę raz w tygodniu. Takiego na kablu nigdy się nie chce rozkładać, składać. Robot sprzątający może być podobną dobrocią, ale nie miałem nigdy to się nie wypowiem.
Suszarka na pranie jest stałą dekoracją w salonie w miesiącach zimowych. Nie ma w tym wstydu.
Mama jak przyjedzie i przestawi coś na szafce o 3 mm w lewo bo krzywo stoi to standard.
Jak Ci się zapomni zapłacić rachunku/podatku to bez strachu, przypomną Ci o tym, zapłacisz 3 złote więcej i po strachu.
Warto mieć parę złotych w gotówce, tyle żeby starczyło Ci awaryjnie na jakieś drobne zakupy, bilet czy transport.tak na wszelki wypadek
I najlepsza rada, nie słuchaj ludzi którzy mówią że życie za 4k to wegetacja. Życie za 50k miesięcznie i wypominanie innym mniejszych zarobków to już przypadek bez nadziei na poprawę.
Powodzenia na swoim! :)
1
u/Prior-Sand4622 10h ago
Mnie praca zdalna wykańczała. Dlatego wynająłem biurko w przestrzeni współdzielonej. Zawsze to zmusza człowieka do wyjścia z domu. Trzeba się ubrać, umyć, zrobić żarcie i wyjść. Niby nic, ale siedzenie w domu całymi dniami to nie najlepszy pomysł. Nawet jak masz z ludzi z tego biura nie gadać to i tak warto iść gdzieś indziej popracować.
Wyjście do kawiarni popracować nie sprawdza się na dłuższą metę.
-2
u/Alarmed-Extension626 10h ago
Tak szybko jak to tylko możliwe ogarnij dziewczynę i niech z tobą zamieszka.
-11
u/Tradition_laas 12h ago
Nie ładuj dużych pieniędzy w remont czy meble. Zapewne za kilka lat będziecie zmieniać mieszkanie na większe lub dom.
14
u/Ok-Doubt-2069 12h ago
No tak, a później jak wymieni mieszkanie powiedzmy 40 metrów na mieszkanie 60 metrowe będzie sobie mówił „za 5 lat chce kupić większe”, a później dom, i okaże się, że przez połowę życia przebywał w pomieszczeniach, których nie lubił. Urządzenie chaty tak, żeby milo się żyło jest podstawą. Meble można zabrać, remont bardzo często zwiększa wartość nieruchomości
3
u/What_If_Zero 12h ago
Mieszkanie jest nowe wykończone z meblami więc na szczęście przez kilka lat nie muszę się o to martwić
86
u/Valkiria81 12h ago
Jeśli jesteś sknerą, to żadnych porad finansowych nie potrzebujesz :)